W piątym odcinku piątego sezonu Żywych trupów, Abraham i jego grupa wyruszają w drogę do Waszyngtonu, jednak napotykają na wiele trudności i niebezpieczeństw. Podczas wędrówki, grupa zostaje zaatakowana przez hordę zombie, co zmusza ich do ucieczki do pobliskiego kościoła, gdzie znajdują schronienie. Niestety, w kościele także czekają na nich niebezpieczeństwa i grupa musi stawić czoła kolejnym trudnym sytuacjom.
Po tym, jak uda im się uciec z kościoła, Abraham i jego ludzie zostają zaatakowani przez uzbrojonych ludzi, którzy zdają się być zainteresowani zabiciem grupy. Po zaciętej walce, grupa ocalałych udaje się zwyciężyć i kontynuować swoją wędrówkę do Waszyngtonu, lecz po drodze napotykają kolejne trudności i niebezpieczeństwa.
W odcinku tym pojawiają się również wątki związane z innymi członkami grupy, takimi jak Carol, która próbuje zatuszować swoje osobiste problemy, oraz Tyreese, który musi zmierzyć się z trudną decyzją. Ostatecznie, Abraham i jego ludzie decydują się kontynuować swoją podróż do Waszyngtonu, lecz nie wiedzą, co jeszcze ich czeka po drodze.