Drugi odcinek drugiego sezonu „Biura” skupia się na szkoleniu dotyczącym molestowania seksualnego, które zostało wprowadzone w firmie na polecenie centrali. Michael, dyrektor biura, martwi się, że nowa polityka zniechęci pracowników do prowadzenia swobodnych rozmów i zabawnych żartów, co będzie wpływać na atmosferę w biurze.
W międzyczasie, na szkoleniu pojawiają się nieoczekiwane sytuacje, kiedy to Michael, próbując przyciągnąć uwagę, zabiera głos i wprowadza zamieszanie. Wszyscy pracownicy biura są zmuszeni wziąć udział w ćwiczeniach i sytuacjach, które wywołują śmiech, ale także uczenie się poważnych zagadnień.
Odcinek ten, wyemitowany w 2005 roku, zdobył bardzo wysoką ocenę 8.2 i został dobrze przyjęty przez widzów. Zyskał pochwały za swoje zabawne podejście do poważnego tematu molestowania seksualnego w miejscu pracy. W tym odcinku „Biura” pokazano, jak trudno jest utrzymać równowagę między żartami a poważnymi zagadnieniami, a także, jakie wyzwania stawia przed pracownikami polityka firmowa.