W trzecim odcinku serialu „Biały Lotos” Quinn, pozostając bez swoich ukochanych gadżetów, decyduje się wziąć udział w lekcji nurkowania. Nie jest to jednak jego pierwszy wybór, ponieważ bohater wyraźnie unika tego rodzaju aktywności. Tym razem jednak musi się pogodzić z faktem, że będzie musiał zanurzyć się w oceanie i przeżyć to doświadczenie.
Mark, towarzysz Quinna w trakcie lekcji, ma swoje własne problemy i tajemnice. Ciągle nie może uwierzyć w to, czego dowiedział się o swoim zmarłym ojcu i próbuje pogodzić się z tą trudną sytuacją. Ich wycieczka na dno oceanu przynosi wiele napięcia i emocji, a także zmusza bohaterów do zmierzenia się ze swoimi lękami i obawami.
Odcinek ten przynosi wiele napięcia i emocji, a także zaskakujących zwrotów akcji, które wciągają widza w świat Białego Lotosu. Mimo że ocena odcinka wynosi 7.5, to zapewne zainteresuje on fanów serialu, którzy chętnie śledzą losy bohaterów i z niecierpliwością czekają na kolejne odcinki.